A&J

3/09/2016 4 Komentarze

Anię i Jarka poznałam podczas sesji narzeczeńskiej... Kiedy minęły dwie godziny, a ja nie zrobiłam ani jednego zdjęcia, ciągle rozmawiając przy kolejnych kawach, wiedziałam że będzie wesoło! Cudowni! Absolutnie wyjątkowi! Ich dzień był... Ich! Od początku do końca tak jak sobie wymarzyli, wśród najbliższych, razem z ich cudnymi bostonami - Gustawem i Henrykiem... Przepiękny dzień! Cieszę się, że mogłam być jego częścią!






4 komentarze :

  1. Ślub jak i wesele musiało przebiegać bardzo przyjemnie, a i para młoda wygląda na zadowolonych. Pięknie ukazane detale i cały backstage.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia!
    (Czy mogę zapytać, gdzie odbyło się wesele?)

    OdpowiedzUsuń
  3. Że ta para jest sympatyczna to widać z samych zdjęć. Wspaniałe spojrzenie na ich uroczystość. :)

    OdpowiedzUsuń