M&H

2/01/2018 0 Komentarze

Piękny ślubnie był sezon 2017. Piękny ludźmi i emocjami. Piękny miejscami, dekoracjami, detalami. Na niektóre śluby jechałam chwilkę, na inne nieco dłużej... Były też takie z wielogodzinną podróżą oraz takie na których towarzyszyłam Wam kilka dni. Wszystkie niezapomniane... Wzruszałam się z Wami, ratowałam zaplątane łańcuszki, zapinałam muchy zestresowanym Panom czy nieskończone ilości guzików w sukniach Panien Młodych :) Bo przecież fotograf nie tylko rejestruje, często uspokaja, uśmiecha, przypomina o obrączkach (!!!). Te wszystkie emocje, które wspólnie przeżywamy, sprawiają że wyjątkowo wspominam każde spotkanie, z uśmiechem czekając na kolejne... Za te wszystkie chwile, wspólne wzruszenia... Dziękuję!
 
 

0 komentarze :