Pixel.
Pojawił się ponad rok temu. Zakochał nas błyskawicznie. Taszę oswoił. Mnie wyciąga na spacery i cieszy się jak biorę aparat, bo to znak, że będzie dłużej niż zwykle. Kładzie swój nos na moim ręku, uniemożliwiając obróbkę. I wpatruje się swoimi brązowymi oczami. Uwielbiam! I uszy które żyją własnym życiem! I to, że śmieje się w galopie ;)
Pixel jest psem rasy Spinone Italiano, nie jest to zbyt popularna rasa w Polsce. Jeśli ktoś ma chęć dowiedzieć się więcej, być może rozważa zakup szczeniaka tej rasy - polecam Hodowlę Duch Basty FCI.
Zdjęcia pomieszane kolejnością, żeby było... ciekawiej!
Jakbym była psem to bym Pixelowi zazdrościła takiego portfolio ;)
OdpowiedzUsuńpiękny, niesamowity, cudowne kadry.
OdpowiedzUsuńMagia! Psiejsko - czarodziejsko normalnie:)
OdpowiedzUsuńAch te uszy! Cudowne psisko. :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!
OdpowiedzUsuńCudowny on, piękne plenery...
OdpowiedzUsuńPięknie, odbicie fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego psa, ale przyznam, że bez Taszy czegoś tu brakuje. To połączenie, ich symbioza jest nie do podrobienia!
OdpowiedzUsuńOstatnie mega! Szczęściarz z niego :)
OdpowiedzUsuń